Mam piekne zdrowe biale zabki bez kamienia... poranek bez smakolyka jest porankiem straconym...
Juz ponad dwa tygodnie za nia biega... wymagala tylko kilku drobnych napraw - ponownego wwlekania linki, poniewaz wyciaganie jej to najlepsza dla niej zabawa :) Najlepiej jej sie podoba kiedy sa dwie pilki... jedna przyniesie a kolejna natychmiast leci... i tak przez godzine ;)
Smakowite... chetnie zajadam sie nimi przez caly dzien ;)
Ciezko wyciaga sie z tego smakolyki ;( Zanim wyciagnalem to Glo juz byla na tyle zniecierpliwiona ze szla niezadowolona z braku smakolyka dalej...
W torebke zabierane sa smakolyki na spacery, a w kieszonke na telefon woreczki na kupki...
Jak zabieram z polki woreczek, Glo wie ze idziemy na spacerek...
Bardzo wygodne na weekendowe wypady poza miasto...
Uzywam tej karmy jako smakolykow... podczas treningu wszystko dla niej zrobi ;)
Przetrwala prawie tydzien... cheynie sie nia bawila... czasem nawet nie miala ochoty zakonczyc zabawy w nocy i musiala byc jej odbierana aby polozyla sie spac...
Niestety, nie jest to zabawka dla energicznych i zywych Bulikow ;( po 3 godzinach zabawy trafila ona do kosza...
Z pewnoscia jest to fantastyczna zabawka dla psiakow z odrobine mniejszym naciskiem szczeki...
Zabawka bardzo fajna... w paszczy glorki przetrwala prawie 2 tygodnie co uwazam za duzy sukces :) zwlaszcza ze dopiero pod koniec 2 tygodnia dziewczynka rozerwala powloke z jakiej jest wykonanapilka.
Dobre wlasciwosci lotne - mozna bez wiekszego wysilku rzucic ja dosyc daleko